Swa podroz po Chinach rozpoczelam od Pekinu Wielkiego Muru, przez Xian i Armie Tarakotowa, Świątynie Shaolin i Suzhou
tzw. Wenecje Wschodu a zakonczylam ja w Szanghaju.
to musiało być przeżycie, ja nie dotarłam, za to mój kumpel zrobiła sobie podróż dookoła świata i tam trafił, a drugą osobą jest nasza znajoma autostopowiczka, ale ją to należy podziwiać, bo jest po siedemdziesiątce :)
Ufam, ze po 70tce tez bede podrozowac. Dla tej Pani pelen szacunek. W tych najdalszych zakatkach jakich bylam bylam sama, wiec tez podziwiam sie za odwage i determinacje. Jo na pewno tam dotrzesz!!! Wbrew pozorom to nie takie trudne.
Niesamowita podróż! Ja jeszcze tam nie byłam, ale mam nadzieję, że kiedyś będzie mi to dane :-) Napaliłam się po wizycie mojego Taty w tym fantastycznym miejscu!
Jestem o tym przekonana. Moim zdaniem kraj jest piekny, ale widzialam piekniejsze. Wies chinska jest fantastyczna. Pekin bardzo mnie rozczarowal. Tam na pewno bym nie wrocila.
Wbrew pozorom marzenie jest dosc proste do zrealizowania. Wierz mi. Mnie osobiscie Azja bardzo intresuje jezli chodzi o planowanie podrozy. W styczniu tego roku bylam gotowa (prawie spakowana) na wyjazd do Indii jednak plany o byciu mama zrealizowaly sie bardzo szybko tym samym Indie odlozylam na chwile na polke. Chiny? hmmm Czesciowo, zwlaszcza Pekin, rozczarowaly mnie. W Szanghaju za to chetnie bym pomieszkala. Na pewno warto Chiny zwiedzic. Powodzenia w realizacji planow :)
to musiało być przeżycie, ja nie dotarłam, za to mój kumpel zrobiła sobie podróż dookoła świata i tam trafił, a drugą osobą jest nasza znajoma autostopowiczka, ale ją to należy podziwiać, bo jest po siedemdziesiątce :)
OdpowiedzUsuńUfam, ze po 70tce tez bede podrozowac. Dla tej Pani pelen szacunek. W tych najdalszych zakatkach jakich bylam bylam sama, wiec tez podziwiam sie za odwage i determinacje. Jo na pewno tam dotrzesz!!! Wbrew pozorom to nie takie trudne.
UsuńNiesamowita podróż! Ja jeszcze tam nie byłam, ale mam nadzieję, że kiedyś będzie mi to dane :-) Napaliłam się po wizycie mojego Taty w tym fantastycznym miejscu!
OdpowiedzUsuńJestem o tym przekonana. Moim zdaniem kraj jest piekny, ale widzialam piekniejsze. Wies chinska jest fantastyczna. Pekin bardzo mnie rozczarowal. Tam na pewno bym nie wrocila.
UsuńAleż z Ciebie jest Obieżyświat. Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńDrui Podroze sa wazna czescia mojego zycia.
UsuńMusisz napisać coś więcej!
OdpowiedzUsuńBede probowac, choc nie jest to takie proste. Ale obiecuje postarac sie :)
UsuńNapisz chociaż jak zorganizowałaś podróż, jakie pokonywałaś odległości i w jaki sposób. Z biurem czy sama?
UsuńNie byłam więc jestem ciekawa:)
UsuńNa pewno opisze, obiecuje :) Milego tygodnia!!
Usuńto musiała być niezapomniana podróż...
OdpowiedzUsuńDla mnie kazda podroz jest niezapomniana, ta bliska i ta daleka. Na kazda wyprawe buzka mi sie smieje :) Milego tygodnia!!
Usuńzazdroszczę eskapady. szczerze. Daleki Wschód to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom marzenie jest dosc proste do zrealizowania. Wierz mi. Mnie osobiscie Azja bardzo intresuje jezli chodzi o planowanie podrozy. W styczniu tego roku bylam gotowa (prawie spakowana) na wyjazd do Indii jednak plany o byciu mama zrealizowaly sie bardzo szybko tym samym Indie odlozylam na chwile na polke. Chiny? hmmm Czesciowo, zwlaszcza Pekin, rozczarowaly mnie. W Szanghaju za to chetnie bym pomieszkala. Na pewno warto Chiny zwiedzic. Powodzenia w realizacji planow :)
UsuńZazdroszczę takiej wspaniałej wyprawy. Mam nadzieję, że kiedyś także odwiedzę to magiczne miejsce ;)
OdpowiedzUsuń